|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:50, 24 Lis 2008 |
|
~~~~ NEWSY ~~~~
25.11 - Turniej Andrzejkowy zostaje zapowiedziany na weekend 28-30.11.08. Prowadzone są już zapisy, miejsc jest 8. Pierwszym graczem jest Kondziorro, który zadeklarował się prowadzenie drużyny Manchester City. Gracz ten brał też udział w poprzednim turnieju i zajął tam miejsce 3 na 4 drużyny, nie wypadł najlepiej mimo dobrej gry i taktyki. Życzymy mu by tym razem było znacznie lepiej a pozostałych zapraszamy do zapisywania sie.
26.11 - Losowanie par dobiegło końca, wyniki możecie zobaczyc poniżej. Mecze odbędą się jak wcześniej zaplanowano. Mecz pierwszy w piątek o 20:00, każdy następny o 40 min później. W sobotę półfinały a w niedzielę finały. Zapraszam wszystkich zawodników i widzów na oglądanie na kanale pierwszym
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I. Uczestnicy
1. Kondziorro - Manchester City NR.7
2. arturekce - AS Monaco NR.5
3. bartek14 - SSC Napoli NR.6
4. Sebi - Sporting Lizbona NR.4
5. gressil - US Palermo NR. 1
6. Miles - Anderlecht NR. 2
7. sieradz5 - Bolton NR. 8
8. David11 - Steaua Bukareszt NR.3
II. Rozpiska
28 listopada - Ćwiercfinały:
20:00 | 1. gressil (Palermo) vs 2. Miles (Anderlecht) 0:0 / 2:3k
20:40 | 3. David11 (Steaua) vs 4. Sebi (Sporting) 1:1 / 5:4k
21:20 | 5. arturekce (Monaco) vs 6. bartek14 (Napoli)
22:00 | 7. Kondziorro (Man City) vs 8. sieradz5 (Bolton)
29 listopada - Półfinały:
20:00 | 1 lub 2 vs 3 lub 4
21:00 | 5 lub 6 vs 7 lub 8
30 listopada - Finały:
16:00 | Mecz o 3 miejsce
17:00 | Finał
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chmielu dnia Pią 22:14, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 15 razy
|
|
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:04, 28 Lis 2008 |
|
Dziś początek Turnieju Andrzejkowego.
Już dziś o godz. 20 zaczynamy rozgrywki Turnieju Andrzejkowego. Zacznie go mecz w którym zmierzą się gressil prowadzący drużynę US Palermo i Miles ze swoim teamem - Anderlechtem Bruksela o godzinie 20:00. Zaraz po tym spotkaniu o 20:40 zaczynamy drugi mecz Ćwiercfinałowy pomiędzy Davidem11 prowadzącym Steaua Bukareszt a Sebim (Sporting Lizbona). 21:20 to mecz arturekce (Monaco) kontra bartek14 (Napoli) - tryumfator turnieju pierwszego. Zakończymy dzisiejsze mecze o 22:00 spotkaniem ostatnim, derbami Anglii - Kondziorro (Man City) - sieradz5 (Bolton). Emocji na pewno nie zabraknie, mecze będą zdecydowanie wyrównane. Wyłonimy dziś czterech półfinalistów, którzy jutro powalczą o finał. Przypominam też że jeśli nie macie zmian w temacie, możecie podac mi je na GG. Jeśli żadnych nie dostane, to albo nikt sie nie zmieni, albo ewentualnie komputer sam sobie kogoś zmieni, bo czasem to robi... Tak więc plan transmisji w poście wyżej, mecze można zobaczyc na PES Manager TV 1 (PMTV1), link below
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam, chmielu. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chmielu dnia Pią 20:21, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:53, 28 Lis 2008 |
|
Podsumowanie Ćwierćfinałów.
1. gressil (Palermo) 0:0 (2:3 k.) (Anderlecht) Miles
W pierwszym dzisiejszym spotkaniu i zarazem inauguracji Turnieju Andrzejkowego nie mieliśmy goli, co nie znaczy że nie było emocji. Tych było i to bardzo wiele. Pierwszej dogodnej szansy nie wykorzystał snajper Palermo, filigranowy Fabricio Miccoli po akcji, którą sam sobie wypracował. Podobną sytuacje z drugiej strony boiska marnuje kilka minut potem Nicolas Frutos trafiając z bliskiej odległości w bramkarza Palermo. W pierwszej połowie inicjatywę ma zespół włoski, jednak nie przekłada się to na sytuacje, ani wynik. Częściej pod bramką rywala są Belgowie. Drugą część spotkania Włosi znów zaczynają mocnym uderzeniem i oblegają bramkę Anderlechtu. Dobrym strzałem w światło bramki zaskakuje golkipera Anderlechtu Roberto Guana. Regulaminowy czas gry nie przyniósł roztrzygnięcia, zaczynamy więc dogrywkę. I tu znów widoczna przewaga graczy w różowo-czarnych trykotach. Przewaga ta na nic się zdaje i dochodzi do rzutów karnych. Tutaj zawodnicy wyraźnie speszeni powagą chwili często pudłowali. Ostatecznie wygrywa Anderlecht - 2:3, mimo że postawa na boisku na to nie wskazywała.
2. David11 (Steaua) 1:1 (5:4 k) (Sporting) Sebi
Bramki:
0:1 Izmailov (103')
1:1 Goian (105')
Mecz ten od początku zapowiadał się emocjonująco. Zmierzyły się dwie preferujące ofensywny futbol drużyny. Tak rzeczywiście było, szła akcja za akcją, szkoda, że brakowało skuteczności. Początek zdecydowanie na korzyść Portugalczyków, sporo strzałów z dystansu z którymi jednak dobrze radzi sobie Zapata. Pierwsza połowa bez bramek. Druga połówka znów pod dyktando Sportingu. Symbolem niefrasobliwości w tym meczu jest okazja Heldera Postigi, który odbiera piłkę - wyraźnie niewiedzącym co z nią zrobić - obrońcom Rumunów i będąc sam na sam z Zapatą strzela w słupek, później próbuje dobić, jest jednak blokowany... Gra przenosi się na połowę Sportingu, dobra akcja prawą stroną Steauy zakończona jest silnym strzałem z powietrza, który broni Stojkovic. Kolejny raz mamy 0:0 w regulaminowym czasie gry i znów czeka nas dogrywka. No i wreszcie się doczekaliśmy: Świetna składna akcja Sportingu - w ich stylu - daje upragnioną bramkę. Jej zdobywcą Rosjanin Marat Izmailov. Długo jednak Portugalczycy się z gola nie cieszyli, bo już 2 minuty później odpowiada trafieniem obrońca wicemistrza Rumunii - Goian. I znów mamy remis. Do końca dogrywki rezultat się nie zmienia, dochodzi znów do serii rzutów karnych. Ta ostatecznie na korzyść Rumunów, którzy trafili 5 z 7, przy 4 z 7 graczy Sportingu.
3. arturekce (Monaco) 2:4 (Napoli) bartek14
Bramki:
1:0 Bernardi 16'
1:1 Zalayeta (k) 76'
2:1 Adu 81'
2:2 Lavezzi 84'
2:3 Grava 95'
2:4 Montervino 104'
Spotkanie trzecie dzisiejszego wieczora w deszczowej pogodzie z wysokiego C rozpoczynają Francuzi. Skutkiem tego bramka Bernardiego już w 16 minucie. Potem stawka się troche wyrównała i zespół Napoli "obudził się". Włosi atakowali coraz śmielej i wreszcie w 77 minucie doczekali się swojej szansy, kiedy to przewracany w polu karnym Monaco był Zalayeta. Sam poszkodowany trafia do siatki z jedenastu metrów. Remis długo się nie utrzymał, bo już 3 minuty później celnie w prawy róg bramki Iezzo strzela reprezentant USA Freddy Adu. 2:1 dla Monaco. Tyle samo minut z prowadzenia cieszą się Francuzi - 3 minuty po trafieniu Adu, wynik na 2:2 zmienia snajper Napoli - Lavezzi dobijając piłkę z 5 metrów. Kolejny raz mamy dogrywkę. 95 minuta była najdziwniejsza a zarazem najśmieszniejsza w całym meczu. Rzut wolny z 20 metrów wybija Marek Hamsik celnie trafiając w okienko bramki Monaco, tam jednak świetnie na posterunku był Flavio Roma. Piłka odbija się przed niego, nagle staje na mokrej nawierzchni, a obrońcy Monaco przyglądają się... bezradnie nie stał jedynie defensor... Napoli, który wskoczył między rywali i z bliska wpakował piłkę do siatki... Lepiej się tego nie da opisać Musicie sami zobaczyć na skrócie... Nieszczęść Monaco ciąg dalszy... niespełna dziesięć minut od poprzedniego trafienia wynik ustala Francesco Montervino, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Menadżer Monaco ma czego żałować, bo tylko przez własną nieporadność jego zawodnicy przegrali ten mecz.
4. Kondziorro (Man City) 1:0 (Bolton) sieradz5
Bramki:
1:0 Martin Petrov (k) 66'
W ostatnim i zarazem najnudniejszym spotkaniu z całej dzisiejszej stawki, tytułowanym dumnie jako derby Anglii, działo się niewiele. Mecz był jednostronny pod dyktando graczy z Manchesteru, jak można się było tego spodziewać. Dobra gra bokami od początku przyniosła błękitnym przewagę, a wysunięty na szpicy Robinho często wprowadzał zamęt w poczynania obronne graczy Boltonu. Właściwie mecz wyglądał tak samo do 66 minuty, kiedy to w polu karnym Boltonu przewracany jest Shaun Wright-Phillips. Jedenastkę na gola zamienia Martin Petrov i jednocześnie ustala końcowy wynik meczu. Był on do przewidzenia i kiedy wydawało się, że mecz tak się skończy... do roboty wziął się Bolton. Można było żałować, że kilka okazji na końcu meczu nie było wykorzystanych, bo dogrywka na pewno byłaby bardzo ciekawa.
Tak więc mamy 4 półfinalistów, oto jutrzejsze pary:
20:00 | Miles (Anderlecht) vs (Steaua) David11
21:00 | bartek14 (Napoli) vs (Man City) Kondziorro
Jutro pojawią się tu skróty wszystkich spotkań, będzie można sobie pooglądać co się działo
zapraszam serdecznie! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chmielu dnia Pią 23:59, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:27, 29 Lis 2008 |
|
Obiecane skróty wczorajszych meczów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chmielu dnia Sob 18:46, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:11, 29 Lis 2008 |
|
Zmiana planów! Dzisiaj nie rozegrane zostaną półfinały pucharu z powodów osobistych. Prawdopodobnie rozegramy je jutro [niedziela]. Przepraszam za utrudnienia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:28, 30 Lis 2008 |
|
Ustalam plan meczów na dziś:
20:30 - Półfinał nr. 1 - Miles vs David11
21:00 - Półfinał nr. 2 - bartek14 vs Kondziorro
21:30 - Mecz o 3 miejsce
22:00 - Finał
Mogą wyniknąc jakies opóznienia np. przez rzuty karne itp. ale wszystko się dziś skonczy przed 23 na pewno ;] zapraszam na channel o 20:30. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
chmielu
Administrator
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:49, 30 Lis 2008 |
|
Półfinały
1. Miles (Anderlecht) 1:0 (Steaua) David11
Bramki:
1:0 Goor 69'
Mecz wyrównanych drużyn, które nie były faworytami w swoich poprzednich meczach. Tak samo wyglądał ten półfinał - obaj rywale przeprowadzali nieśmiałe akcje, by w końcu w 2 połowie zagrac troche odważniej. Inicjatywę miała Steaua, dyktując tempo gry. Dobrą akcję ma Neaga, po wymianie kilku podań uderza z ostrego kąta w boczną siatkę bramki Anderlechtu. Kilka chwil później "ni z gruszki ni z pietruszki" Belgowie omijają obronę Steauy kilkoma krótkimi podaniami i Goor staje oko w oko z Zapatą i strzela obok niego. Bramka ta podcina skrzydła Rumunom i nie dają oni rady wyrównac, mimo że mieli jeszcze do tego kilka okazji. Pierwszym finalistą dośc niespodziewanie Miles, który wdziera się do niego przebojem nie będąc faworytem swoich meczów.
2. bartek14 (Napoli) 2:0 (Man City) Kondziorro
Bramki:
1:0 Lavezzi 46'
2:0 Mannini 61'
Napoli wraz ze swoim trenerem bartkiem14 pokazało w pierwszym meczu efektowny i szybki futbol. W półfinale trafiają na podobnie grającą drużynę Manchesteru City. Zapowiada się świetnie? Nic z tych rzeczy. Zespół angielski grał wyraźnie bez żadnego polotu. Ekipa zbudowana z młodych i technicznie grających graczy nie umiała nawet dobrze przyjąc piłki. Tak więc zespół Napoli pierwszy oddaje strzał. Nie było to nic specjalnego, ale sygnał dla Anglików, że jeśli nie wezmą się w garśc to przegrają. Fatalny błąd w obronie Kompany'ego o mały włos nie zamienia się na gola dla Napoli. Pierwsza połowa kończy się szansami bramkowymi 4-0 na korzyśc Napoli (!). Chwilę po przerwie Mannini świetnie w tempo dorzuca piłkę ze skrzydła a tam jest tradycyjnie Lavezzi, pewnie strzelając w okienko bramki Harta. Niespełna 15 min później fatalne zachowanie Nery'ego Castillo w środku boiska na kolejną składną akcję zamieniają uskrzydleni Włosi i pada druga bramka. Jej strzelcem Mannini. Pierwszej poważniejszej akcji doczekał się wreszcie menadżer Citians Kondziorro. Nery Castillo przyjmuję wysoką piłkę i wykańcza indywidualną akcję silnym strzałem po ziemi. Niestety - obok słupka. Czytając ten opis można jednoznacznie ocenic, kto jest drugim finalistą.
Mecz o 3 miejsce
David11 (Steaua) 1:3 (Man City) Kondziorro
Bramki:
1:0 Nicolita 26'
1:1 Vassel 37'
1:2 Robinho 40'
1:3 Vassel 42'
Po poważnej rozmowie Kondziorro w szatni ze swoimi zawodnikami po meczu z Napoli, tym razem wreszcie zagrali na miarę swoich możliwości. Chodź nie od początku... Pierwszą okazję ma jednak Robinho, dobrze przyjmuje i strzela, broni Zapata... Przed polem karnym Man City faulowany jest jeden z graczy Steauy, świetnym egzekutorem rzutu wolnego jest Nicolita... Uderza idealnie nad murem w samo okienko bramki Harta. Zdeterminowani Anglicy zabrali się za odrabianie strat. Piłkę przed polem karnym przejmuje Wright-Phillips i oddaje ją Vasselowi. Anglik strzela po ziemi w długi róg bramki Zapaty, ten zasłonięty nie ma szans na obronę. 3 minuty później rzut rożny wybija Martin Petrov. Piłka spada idealnie na głowę Robinho a ten umieszcza ją w siatce. Już 1:2. Ale to nie koniec popisu Anglików. Robinho zagrywa w tempo do Vassela, ten jest sam na sam z golkiperem Bukareszcian i zdobywa swoją drugą bramkę w meczu. W 5 minut gracze Man City strzelają trzy bramki... W drugiej połowie mieliśmy wzloty i upadki. Najpierw rozpędzony Man City oblegał bramkę Zapaty, potem uratowac rezultat starali się Rumuni. Ani jedni, ani drudzy bramki nie zdobyli. Mecz bardzo dobry, obie drużyny spokojnie mogły spotkac się w finale...
Finał
Miles (Anderlecht) 0:1 (Napoli) bartek14
Bramki:
0:1 Zalayeta 56'
Rozpędzona machina Napoli nie oszczędzała nikogo. Kolejną ofiarą miała byc nieobliczalna ekipa Anderlechtu. Lekko jednak nie było, bo lepszą stroną byli Belgowie. Pierwszą dogodną okazję marnuje Frutos. To tyle ciekawego w pierwszej połowie. Mało na finał, co? No i rzeczywiście, jak na najważniejszy mecz turnieju, działo się niewiele. W 56 minucie karny w sumie z kapelusza dyktuje sędzia, przewracany był Zalayeta. Faul niby był ale piłka trafiła tam dośc przypadkowo. Nie zmienia to faktu, że drugiego w turnieju karnego na bramkę zamienia Zalayeta... Potem kilka okazji miał jeszcze Frutos, który był bardzo aktywny, szkoda że mało skuteczny... To tyle na finał. Można czuc lekki niedosyt, zdecydowanie ciekawszy był mecz o 3 miejsce. Nie zmienia to jednak faktu, że zwycięzcą kolejnego już turnieju jest bartek14...
Z miejsca zapraszam za tydzień na Turniej Mikołajkowy, który też z pewnością będzie miał miejsce. A niedługo liga... Dziękuję wszystkim uczestnikom za udział. Nagrody:
1. bartek14 + 5 MLN
2. Miles + 2 MLN
3. Kondziorro + 1 MLN
4. David11 + 0,5 MLN |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|